Kabotaż a ruch pomocniczy

Ruch pomocniczy zamiast kabotażu – orzeczenie w sprawie transportu pustych kontenerów

Przewóz pustych kontenerów pomiędzy punktem rozładunku lub załadunku a terminalem kontenerowym stanowił dosyć kontrowersyjny aspekt w kwestii transportu intermodalnego. Mowa tu o sytuacji, kiedy cały proces realizuje europejski przewoźnik, który posiada siedzibę w innym państwie, należącym do Unii Europejskiej. Czy tego typu transport powinno się uznawać za kabotaż?

Stanowisko Trybunału Sprawiedliwości

W wyroku o numerze sprawy C-246-22, Trybunał Sprawiedliwości UE wypowiedział się na temat powyższego problemu. Dokonał tym samym wiążącej wykładni treści przepisów, które dotyczą transportu kombinowanego pomiędzy krajami członkowskimi, z naciskiem na brzmienie art. 1 dyrektywy numer 92/106.

Orzeczono, że transportowanie pustych kontenerów pomiędzy punktem załadunku lub rozładunku a terminalem kontenerowym stanowi ruch pomocniczy, który jest niezbędny do zrealizowania przedmiotu umowy, czyli transportu towarów. Stanowi jego „integralną część”. W związku z tym stanowiskiem, z uwzględnieniem ograniczeń, jakie wskazano w dyrektywie 92/106, transportowanie pustego kontenera w opisanej sytuacji nie jest przewozem kabotażowym. Jeżeli jednak przedmiot przewozu to pusty kontener, stanowisko nie ma zastosowania i wtedy wchodzą w życie ograniczenia, które przewidziano dla kabotażu.

Kto wniósł sprawę do Trybunału Sprawiedliwości?

Problem ten został zgłoszony do Trybunału przez spółkę, która zajmuje się transportem drogowym towarów i posiada siedzibę w Rumunii. Wykonała ona bowiem taki typ przewozu w Niemczech, w związku z czym został ukarana przez niemiecki organ kontrolny (Federalny Urząd Przewozu Towarów) za dopuszczenie się niezgodnego z przepisami prawnymi kabotażu, jaki miał naruszać wymogi spisane w art. 8 Rozporządzenia UE 1072 z 21 października 2009 roku. Poskutkowało to karą przekraczającą kwotę 8 tysięcy euro, którą firma zaskarżyła do wyższej instancji.

1254 836 Blog Tirsped