Właśnie minęły 3 tygodnie od wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Wdrażanie procedur celnych oraz nowych regulacji, powoduje opóźnienia w przepływie towarów między UK, a UE.
Opóźnienia sięgają nawet 7 dni. Spowodowane jest to wzrostem formalności, problemami z dokumentacją i brakami dostępności środków transportu na trasach UK-UE. Przestoje dodatkowo pogłębiane są przez obostrzenia, w związku z pandemią COVID-19. Kierowcy każdorazowo przed przeprawieniem się z Wielkiej Brytanii do Francji zobowiązani są do wykonania testu w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2.
Jak wskazuje portal Trans.info na skutek Brexitu zmalał popyt na usługi transportowe do Wielkiej Brytanii. Firmy transportowe coraz mniej chętnie realizują przewozy na linii UK-UE, co powoduje wzrost stawek. Liczba realizowanych transportów stanowi obecnie 40% regularnego wolumenu, w związku z czym możliwe jest powstanie jeszcze większych opóźnień.